Kategoria: inne
Gdzie znaleźć Putina? Podziemny bunkier nuklearny. Kilka wersji. Tajne bunkry na Syberii. Kompleks bunkrów rządowych. Zagrożenie nuklearne.
To pytanie zadaje sobie praktycznie cały świat. Jest wiele spekulacji na ten temat.
Kontakt z Putinem jest zachowany dla „głów” rządów wielu państw, chociażby Francji czy Niemiec. Jednakże te internetowe, cyfrowe czy satelitarne połączenia nie pozwalają jednoznacznie na określenie miejsca pobytu Putina. Jedyne, co wiadome z całą pewnością to to, że Putina nie ma w Moskwie, tylko ukrywa się gdzieś na terenie Rosji. Nie tylko on zresztą, także jego rodzina, główni przedstawiciele rządu Federacji Rosyjskiej oraz głównodowodzący sztabu wojskowego.
Pojawiły się dowody, że rosyjski prezydent Władimir Putin i jego naczelne dowództwo ukrywają się w ściśle tajnych bunkrach nuklearnych na wschód od Moskwy.
Twierdzi się, że ruchy samolotów używanych przez czołowych urzędników Kremla pokazują, że Putin może znajdować się w kryjówce niedaleko Surgut w zachodniej Syberii.
Dziennikarz śledczy Christo Grozev ustalił, że minister obrony Siergiej Szojgu prawdopodobnie przebywa w bunkrze w pobliżu Ufy na Uralu, położonej 1166 km na wschód od Moskwy.
Grozev – który ma powiązania z brytyjskim ośrodkiem śledczym Bellingcat – powiedział: „Jestem absolutnie pewien, że Shoigu jest w bunkrze.
Gdyby się to potwierdziło, obecność w tym bunkrze Putina byłaby wielce prawdopodobna.
Szojgu znikł w tajemniczy sposób kilka tygodni temu, co było tłumaczone pogarszającym się stanem jego zdrowia.
W wywiadzie dla kanału Ukraina-24 powiedział prezenterowi telewizyjnemu Jewgienijowi Kisielowowi: _ „To jest nasza bardzo uzasadniona wersja. Śledząc ruch jego samolotu, widzimy bardzo częste loty do Ufy. Wierzę w to i uważam ten wniosek za czysto analityczny. Nie może być innego wniosku. Śledząc ruch jego samolotu, widzimy bardzo częste loty do Ufy".
Grozew zasugerował też, że szef rosyjskiego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Walerij Gierasimow operuje z bunkra.
Wiedza powszechna, że w tym regionie istnieją chronione bunkry, może prowadzić też do innych wniosków. Jest bardzo prawdopodobna wersja, że Putin ma inny bunkier gdzie indziej. To jest prawdopodobne, ponieważ satelitarna obserwacja lotów wskazała, że są i inne, bardziej tajne loty, niż te do Ufy. Te samoloty wyłączają transpondery gdzieś w okolicach Surgut. Dalej są nienamierzane. Jest to rosyjska stolica naftowa i znajduje się około 2896 km na północny wschód od Moskwy. Ponieważ ostatnia faza lotu jest zdecydowanie dość tajemnicza, najprawdopodobniej jest tam bardziej elitarny bunkier z elitą rządu.
Kolejna z teorii głosi, że Putin w listopadzie lub grudniu 2020 r., odwiedził Sarow, a później Tobolsk – który jest kilkaset mil od Surgut – aby sprawdzić bunkry awaryjne.
Wcześniej pojawiały się też informacje, że Putin przeniósł swoich bliskich krewnych do bunkra w górach Ałtaj, około 1770 km na południowy wschód od Surgut i 3800 km na wschód od Moskwy.
Jest jeszcze inny kompleks bunkrów rządowych.
Mowa tu o górze Jamantau. Jest to góra na Uralu, położona w dystrykcie Beloretsky , w Baszkirii, w Rosji. Jej wysokość 1640 metrów sprawia, że jest to najwyższa góra w południowej części Uralu. Znajduje się w Rezerwacie Przyrody Południowego Uralu.
Jamantau jest w kręgu zainteresowań Stanów Zjednoczonych, jako tajny rozległy kompleks bunkrów rządu rosyjskiego i rosyjskich sił zbrojnych.
Wykorzystanie bunkrów o wysokim poziomie bezpieczeństwa – jeśli zostanie potwierdzone – byłoby alarmujące. Istnieją obawy, że strategia wojskowa Moskwy na Ukrainie może w jakiś sposób uwzględniać użycie broni jądrowej. Jeśli strategia wojenna Kremla zakłada atak nuklearny… to te wersje gdzie przebywa Putin, znacznie się uwiarygadniają.
Wyświetlenia: 511